Od końca lat 50. XX w. dostępne są maszyny do wyrównywania podsypki, a od połowy lat 60. maszyny do jej równoczesnego rozkładania i wyrównywania. Jakkolwiek obecnie dostępna jest szeroka gama maszyn pełniących te funkcje, od prostych do złożonych pługów podsypkowych, to podstawowe cechy i metody rozprowadzania i wyrównywania podsypki nie zmieniły się wiele w ciągu ostatnich 50 lat. Tymczasem nowo opracowana profilarka tłucznia BallastRobot 4.0 jest pierwszą maszyną, która umożliwia automatyczne wyrównywanie i podsypywanie tłucznia.
Profilowanie podsypki w standardach sprzed pół wieku
Wykonawcy prac na torach kolejowych stosują maszyny oparte na rozwiązaniach sprzed kilkudziesięciu lat. Praca tych maszyn nie jest poddawana żadnej kontroli jakości, a przepływy podsypki są nadal kontrolowane ręcznie, zgodnie z oceną operatora. Konstrukcja konwencjonalnych maszyn do układania podsypki powoduje, że nie zapewniają one wystarczającej ochrony przewodów, a możliwe scenariusze sterowania podsypką są ograniczone do kilku podstawowych pozycji. Standardem dla tych maszyn jest tylko jeden kierunek pracy dla profilowania bocznego, a ich automatyzacja jest wciąż w powijakach – na wyposażeniu znajdują się tylko podstawowe z nowoczesnych metody cyfryzacji czy monitorowania jakości. Nadal na torach dominuje praca ręczna z udziałem operatorów, a układanie podsypki zależy głównie od umiejętności załogi.
Automatyczne wyrównywanie tłucznia z BallastRobot 4.0
Nowo opracowana profilarka tłucznia BallastRobot 4.0 jest pierwszą maszyną, która umożliwia automatyczne wyrównywanie i podsypywanie tłucznia. Maszyna została wyposażona w uniwersalny pług lemieszowy pozwalający na pracę w obu kierunkach. Lemiesz boczny może być swobodnie przemieszczany w przestrzeni i może podążać wcześniej zdefiniowanymi ścieżkami ruchu. Profile docelowe i profile zapisane przez operatora są tworzone automatycznie. Szczotka zamiatająca, którą można obracać o ±90°, umożliwia wymianę szczotek zamiatających w miejscu pracy w ciągu 10 min. (odbywa się to automatyczne a operator tylko ręcznie podpina przewody hydrauliczne). Po raz pierwszy w maszynie tworzony jest protokół odbioru profilowania pryzmy tłuczniowej. Uniwersalny pług środkowy oferuje dowolne pozycje pośrednie oprócz automatycznej regulacji pozycji wyjściowej.
Na czym polega automatyzacja profilarki tłucznia?
System BallastRobot 4.0 wykorzystuje pełen zakres istniejących możliwości cyfryzacji. Jego zastosowanie powoduje, że użytkownicy otrzymują automatycznie działającą, w pełni zdigitalizowaną maszynę, którą charakteryzują m.in. takie cechy, jak:
- uniwersalny pług obracalny, który może być używany do profilowania w obu kierunkach;
- uniwersalny pług centralny z optymalnym zabezpieczeniem;
- jednoosobowa obsługa;
- protokół odbioru jakości wygenerowanego profilu pryzmy tłuczniowej;
- szczotka zamiatająca, którą można obracać w zakresie ±90°, co pozwala na wymianę szczotki w ciągu 10 minut;
- automatyczne pozycjonowanie pługa bocznego i środkowego zgodnie z predefiniowanymi profilami łoża zdefiniowanymi przez zarządcę infrastruktury;
- automatyczne wykrywanie przeszkód;
- tryb uczenia się jednostek napędowych w celu automatycznego omijania przeszkód;
- wysoki poziom komfortu obsługi dzięki automatyzacji operacji wyrównywania i uzupełniania.
Opracowane przez System7 rozwiązanie pozwala na znaczące usprawnienie prac torowych oraz podniesienie jakości ich wykonania. BallastRobot 4.0 będzie mieć premierę tej jesieni, lecz nie na targach, tylko w torze podczas pracy, do której została zaprojektowana. Wkrótce poznacie Zamawiającego. Z przedstawicielami firmy można spotkać się na stoisku targowym nr F59. A już niebawem w naszym serwisie opublikujemy artykuł pozwalający na zapoznanie się ze szczegółami systemu.