Sektorkolejowy » Strajk generalny w Polregio coraz bardziej realny. Pociągi już nie wyjeżdżają na tory

Strajk generalny w Polregio coraz bardziej realny. Pociągi już nie wyjeżdżają na tory

pzez Damian

Związki zawodowe od jesieni ub.r. zabiegają o podwyżki płac dla pracowników Polregio S.A., największego pasażerskiego przewoźnika kolejowego w Polsce. Dotychczasowe rozmowy nie przyniosły oczekiwanych efektów, a kolejarze zapowiadają, że może dojść do strajku generalnego. Już dziś na tory nie wyjechała część pociągów w woj. kujawsko-pomorskim i wielkopolskim. W wielu przypadkach wprowadzono zastępczą komunikację autobusową. W najbliższym czasie problemy z podróżami mogą mieć pasażerowie w całym kraju.

Problemy z wyjazdem pociągów wynikają m.in. z tego, że pracownicy, których oczekiwania płacowe nie zostały spełnione, odmawiają pracy w nadgodzinach i poza ustalonym harmonogramem.

Już tydzień temu Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych (OPZZ) tak komentowało sytuację w spółce:

W Polregio S.A., która zajmuje się przewozami pasażerskimi, sytuacja nie wygląda lepiej. Związki zawodowe już od 30 listopada ub.r. walczą o podwyżkę wynagrodzeń. W tej spółce także 12 kwietnia br. odbyła się kolejna tura rozmów związkowców z zarządem spółki z udziałem mediatora (Pawła Śmigielskiego), która zakończyła się jedynie podpisaniem protokołu rozbieżności., co oznacza zakończenie sporu zbiorowego. Niewykluczone, że związki zdecydują się na przeprowadzenie strajku”.

Związkowcy oczekują podwyżki płac o 700 zł z wyrównaniem od grudnia ub.r., tymczasem zarząd Polregio proponuje 400 zł.

Przedstawiciele związków uznali, że stanowisko zarządu, który warunkuje wdrożenie podwyżek od zawarcia aneksów z marszałkami województw w bliżej nieokreślonym terminie, jest dla nich nie do przyjęcia. Uważają również, że działania zarządu i Agencji Rozwoju Przemysłu nie przynoszą efektów, a przede wszystkim nie dają gwarancji zdobycia funduszy umożliwiających podwyżkę płac. Związki pozostają przy swoich żądaniu – chcą podwyżki wynagrodzeń o 700 zł” – tłumaczy OPZZ.

Już w styczniu tego roku w referendum strajkowym przeprowadzonym w spółce 95% osób zagłosowało za strajkiem, jeśli zarząd nie spełni oczekiwań płacowych. Na początek marca zaplanowany był strajk ostrzegawczy, jednak do niego nie doszło ze względu na wojnę na Ukrainie. Obecnie wizja strajku generalnego jest coraz bardziej realna. 12 kwietnia ogłoszone zostało pogotowie strajkowe i podjęto uchwałę ws. przygotowań do strajku generalnego.

Tylko dzisiaj odwołane zostały m.in. pociągi kursujące na trasach między Poznaniem Głównym i Wrocławiem Głównym, Lesznem i Głogowem, Piłą i Bydgoszczą.

Na stronie internetowej spółki w sekcji „dla podróżnych” można znaleźć informacje o odwołaniu niektórych kursów lub wprowadzeniu zastępczej komunikacji autobusowej spowodowanej „występującym zakłóceniem procesu przewozowego w spółce Polregio”.

Polregio to największy pasażerski przewoźnik w Polsce. Dziennie na tory wyjeżdża około 1,5 tys. pociągów obsługiwanych na zlecenie samorządów wojewódzkich. W ciągu roku z usług przewoźnika korzysta około 72 mln pasażerów. Udział spółki w rynku kolejowych przewozów pasażerskich to blisko 27%. Większościowym udziałowcem spółki jest Agencja Rozwoju Przemysłu S.A., posiadająca 50% i jeden udział.

Autor: Agata Sumara
Fot: Mikołaj Piejko

Może Ci się spodobać

Zostaw komentarz