Z końcem ubiegłego tygodnia podwykonawcy pracujący na budowie tunelu średnicowego w Łodzi protestowali i blokowali wjazdy na teren budowy, domagając się w ten sposób wypłaty zaległych wynagrodzeń. Jak informują media, firmy budowlane nie są wynagradzane za pracę od kilku miesięcy.
Radio Zet podaje, że wykonawca łódzkiego tunelu (Przedsiębiorstwo Budowy Dróg i Mostów sp. z o.o.) z Mińska Mazowieckiego zalega podwykonawcom około 35 mln zł, a ci twierdzą, że nie otrzymują pieniędzy od marca.
„Mamy niezapłacone faktury paliwowe, niewypłacone pensje dla pracowników, zalegamy w ZUS. Główny wykonawca odsyła nas do PKP PLK, kontakt jest jednak utrudniony. I nie wiemy, kiedy zaległości zostaną uregulowane” – mówili przedstawiciele protestujących firm Radiu ZET.
„Jednak roboty przy drążeniu tunelu musiały być wstrzymane. (…) Na budowie zatrzymaliśmy urobek spod drążonych tuneli, nie wyjeżdża urobek i transport prefabrykatów jest zatrzymany. Nie wjeżdżają na budowę. Praktycznie budowa się zatrzymała” – tak sytuację w Łodzi relacjonuje radio RMF FM, cytując właściciela jednej z firm podwykonawczych.
Kto ma wypłacić pieniądze podwykonawcom? Firmy zatrudnione na łódzkiej budowie, nieotrzymujące od marca wynagrodzenia, usłyszały kuriozalne tłumaczenie:
„Jeśli chodzi o wszystkich podwykonawców, to podobno do PKP PLK wpłynęła kwota około 35 milionów złotych niezapłaconych pieniędzy. Wystąpiliśmy do spółki o bezpośrednią płatność, ale PKP PLK po rozpatrzeniu dokumentów stwierdziły, że główny wykonawca nie zgłosił nas do nich i nie mogą nam tych pieniędzy zapłacić” – podaje serwis RMF FM.
Dziennikarze, szukając wyjaśnienia sytuacji u źródeł, otrzymali od generalnego wykonawcy odpowiedź, by zwrócili się w tej sprawie do inwestora, a inwestor twierdzi, że nie ma żadnych zaległości względem wykonawcy, a to on jest odpowiedzialny za wynagradzanie podwykonawców.
Ci zapowiedzieli, że jeśli nie otrzymają pieniędzy, 13 czerwca przystąpią do protestu ponownie i będą blokować budowę do skutku, gdyż zostali do takiego zachowania zmuszeniu.
Tunel średnicowy w Łodzi
Jedną z najważniejszych realizowanych w Polsce inwestycji infrastrukturalnych jest właśnie tunel średnicowy w Łodzi, zwany łódzkim metrem. Za pomocą maszyn TBM (ang. Tunnel Boring Machine) o średnicach tarcz skrawających wynoszących 13,04 m oraz 8,8 m w sumie wydrążonych ma być 7,5 km tuneli, które połączą stacje Łódź Fabryczna, Żabieniec i Łódź Kaliska. Łącznie ułożonych będzie 17 km torów.
Na etapie zawierania umowy z wykonawcą inwestycja PKP Polskich Linii Kolejowych S.A. miała wartość ponad 1,7 mld zł (z czego 1,4 mld zł pochodzi ze środków unijnych). Przy obecnej inflacji i kosztach materiałów oraz kosztów pracy utrzymanie tego budżetu nie jest realne.
Według planów budowa w Łodzi ma być sfinalizowana przed końcem 2022 r., jednak nic nie wskazuje na to, by ten termin mógł być dotrzymany. Docelowo dworzec Łódź Fabryczna, który oddano do użytku w grudniu 2016 r., ma być dworcem przelotowym, a przez centrum miasta będą mogły przejeżdżać zarówno pociągi regionalne, jak i dalekobieżne relacji wschód–zachód oraz północ–południe.
Autor: Agata Sumara
Fot. PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.