Firma Stadler zawarła umowę z Appenzeller Bahnen (AB) na produkcję i dostawę w pełni zautomatyzowanego pojazdu szynowego do obsługi kolei zębatej Rheineck–Walzenhausen w Szwajcarii. Jak podaje producent, będzie to pierwszy na świecie w pełni autonomiczny pojazd dla tego typu kolei.
Pociąg, który obecnie używany jest na linii Rheineck–Walzenhausen, ma już ponad 64 lat. Oceniono, że jest już na tyle wyeksploatowany, że konieczna jest jego wymiana. Nowa jednostka będzie wyposażona w urządzenia o najwyższym poziomie automatyzacji 4 (GoA4), co w praktyce oznacza m.in., że wożenie pasażerów nie będzie wymagało maszynisty, a personel odpowiedzialny za jego obsługę, może nim sterować zdalnie.
„Wdrożenie zautomatyzowanej i bezzałogowej eksploatacji na linii Rheineck–Walzenhausen to kamień milowy w cyfryzacji systemów kolejowych. Projekt będzie reprezentował pionierskie prace w zakresie zautomatyzowanego transportu kolejowego na trasach międzymiastowych. W rezultacie skorzystają na tym projekty cyfryzacji kolei na całym świecie” – mówi Marc Trippel, szef działu sygnalizacji w firmie Stadler.
W pełni zautomatyzowane systemy na kolei nie są niczym nowym. Funkcjonują np. w tunelach lub na zamkniętych systemach torowych, gdzie ryzyko przeszkód na linii można bezpiecznie wykluczyć. Tak jest m.in. w metrze w Lozannie. Różnica w odniesieniu do pojazdu na trasie górskiej kolei zębatej jest taka, że wprowadzony na niej w pełni zautomatyzowany pociąg będzie poruszać się w warunkach otwartych, co oznacza, że konieczne jest wdrożenie takiego rozwiązania, które pozwoli również na monitorowanie toru i wykrywanie przeszkód. Oddanie do użytku autonomicznego pociągu zaplanowano na 2026 r.
Autor: Agata Sumara
Fot. Stadler Rail