Sektorkolejowy » ProKolej: Niespełnione nadzieje związane z modernizacją torów

ProKolej: Niespełnione nadzieje związane z modernizacją torów

pzez Damian

Fundacja ProKolej zainicjowała cykl analiz odnoszących się do jakości i dostępności infrastruktury kolejowej. W pierwszej kolejności przygotowane zostały mapy ilustrujące problem degradacji stacji. Szczególnie cennym źródłem okazał się przy tej okazji materiał PKP PLK, w którym – w oparciu o informacje 23 zakładów linii kolejowych oraz 8 regionalnych ekspozytur Centrum Zarządzania Ruchem Kolejowym – wskazało ponad 700 lokalizacji generujących największe problemy w ruchu pociągów.

Wyniki pracy przygotowanej przez Fundację opublikowane zostały w formie zestawu map z lokalizacją łącznie ponad 300 punktów generujących problemy w ruchu pociągów. W celu zobrazowania problemu dane zebrane przez jednostki organizacyjne zarządcy infrastruktury przedstawiono w formie graficznej. Przyjęta metoda okazała się pomocna nie tylko od strony ilustracyjnej, ale pozwoliła ocenić jak problemy z dostępnością infrastruktury na tle głównych korytarzy transportowych.

Na pierwszej mapie zaznaczono stacje kolejowe, które funkcjonowały jeszcze kilka lub kilkanaście lat temu ale w ostatnim okresie zostały zlikwidowane, pozbawione części torów lub zdegradowane do roli najprostszych posterunków. Według wyliczeń Fundacji takich lokalizacji jest łącznie ponad 140.

„Na liniach jednotorowych konsekwencją rozbiórki infrastruktury stacyjnej jest brak możliwości mijania się pociągów. Na dwutorowych tracimy natomiast możliwość wyprzedzania wolniejszych składów oraz rozpoczynania i kończenia kursów” tłumaczy Jakub Majewski, prezes Fundacji ProKolej.

Analizy wykazały, że problemy z zagwarantowaniem sprawnego mijania lub wyprzedzania pociągów generują odcinki bez stacji, liczące powyżej 10-15 kilometrów. A stacje likwidowano na szlakach  o długości 20 czy 30 km, ale nawet dłuższych. I działo się to nie tylko na peryferiach ale nawet w aglomeracji warszawskiej. Na prawie 50 kilometrowym odcinku linii nr 8 do Radomia, została po modernizacji została tylko jedna czynna stacja. Podobnie na linii w kierunku Lublina, budując drugi tor do Pilawy usunięto dwie stacje, a dalej na odcinku do Sobolewa następne trzy. Podobny los spotkał cztery stacje magistrali E59 pomiędzy Wrocławiem a Poznaniem i drugie tyle na jej modernizowanym obecnie przedłużeniu do Szczecina.

Druga, opracowana przez Fundację ProKolej ilustruje kolejny problem związany z infrastrukturą stacyjną, czyli osiąganie deklarowanych parametrów długości torów. Stacje, które w dużej części już zmodernizowano są zbyt krótkie żeby przyjmować pełnowymiarowe pociągi towarowe.

Nasze opracowanie pozwala prześledzić, gdzie brakuje torów długości co najmniej 750 metrów, czyli takich które pomieszczą skład 50 wagonów” wyjaśnia dr Majewski. I dodaje, że „Takich lokalizacji jest ponad 150 i podobnie,  jak w poprzednim przypadku układają się one w całe ciągi łączące główne aglomeracje, przejścia graniczne i porty.

Standaryzacja sieci kolejowej, która jest jednym z głównych celów inwestycji finansowanych ze środków unikanych ma zagwarantować swobodny ruch długich składów towarowych. To właśnie dzięki nim można lepiej wykorzystać przepustowość zatłoczonych linii, przy okazji poprawiając konkurencyjność pociągów względem transportu drogowego.  

„Analiza materiałów PKP PLK S.A. wskazuje, że część projektów rozwojowych zamiast pomóc zaszkodziła kolei. Zmodernizowane linie nie są przygotowane do obsługi rosnącego ruchu pasażerskiego i towarowego” podsumowuje prezes Jakub Majewski. I dodaje, że przed uruchomieniem nowej perspektywy unijnej trzeba jeszcze raz przejrzeć projekty i ocenić je pod kątem przyszłych potrzeb a nie tylko bieżących kosztów.

Źródło: ProKolej
Fot. Zdjęcie poglądowe – Jan Bytnar

Może Ci się spodobać

Zostaw komentarz