Blisko 22 mln zł brutto będzie kosztować budowa myjni automatycznej dla pociągów PKP Intercity na bocznicy Kraków Główny Zachód. Za najkorzystniejszą ofertę w przetargu wybrano propozycję Budimeksu mimo iż cena tego oferenta o prawie 4 mln przewyższała budżet inwestorski, wstępnie oszacowany na niewiele ponad 18 mln zł.
W przetargu ofertę złożyło również Przedsiębiorstwo Budowlane DOMBUD, jednak cena okazała się zaporowa (ponad 33,3 mln zł brutto). Ta sama firma w lipcu została wybrana przez PKP Intercity na wykonawcę zadania polegającego na przebudowie bocznicy kolejowej Kraków Główny Zachód, o czym pisaliśmy TUTAJ.
Jak będzie działać myjnia?
Budowa myjni zostanie zrealizowana w systemie zaprojektuj i wybuduj. Około rok zajmie projektowanie i tyle samo prace budowalne. Za dwa lata od podpisania umowy pociągi powinny być myte na nowej myjni przy ul. Składowej 11.
Stanowisko do mycia taboru kolejowego wraz z infrastrukturą techniczną powstanie na torze nr 11 na przebudowywanej bocznicy Kraków Główny Zachód. Zajmie tor na długości około 480 m. Będzie obsługiwać składy o długości umożliwiającej prace manewrowe, co oznacza składy złożone najczęściej z ośmiu wagonów. W tej lokalizacji możliwe będzie również mycie elektrycznych zespołów trakcyjnych.
Nowe stanowisko umożliwi m.in. mycie zewnętrzne boków i skosów pudeł pojazdów bez dachów, domywanie ręczne pudeł (łącznie z usuwaniem graffiti), oczyszczanie ścieków, neutralizowanie środków chemicznych używanych do mycia przed odprowadzeniem ich do kanalizacji. W nowej myjni podwozia pojazdów będą zabezpieczane przed obladzaniem.
Myjnia ma działać w sposób ciągły, przez siedem dni w tygodniu przy temperaturach dodatnich. Średnio w ciągu doby możliwe będzie umycie 18 składów pociągów obsługujących połączenia międzymiastowe.
Autor: Agata Sumara
Fot. pomorska.pl