Funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei ze Stalowej Woli ujęli 29-latka, który na przejeździe kolejowo-drogowym uderzył w słup oświetleniowy mając w organizmie 1,74 promila alkoholu. Młody mężczyzna odpowie za spowodowanie kolizji oraz prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego (art. 178a k.k.).
We wtorek, 10 października dyżurny ruchu stacji Stalowa Wola Rozwadów poinformował dyżurnego Posterunku Straży Ochrony Kolei o kierującym oplem astrą, który na przejeździe kolejowo-drogowym uderzył w słup oświetleniowy, po czym odjechał z miejsca zdarzenia. Opisany przez zgłaszającego sposób jazdy wskazywał, że kierowca może znajdować się pod wpływem alkoholu lub środków odurzających.
Skierowani na miejsce funkcjonariusze SOK zauważyli przejeżdżające przez przejazd bordowe auto marki opel astra. Uwagę mundurowych zwróciły uszkodzenia z przodu pojazdu. Ślady na słupie oświetleniowym i uszkodzenia w aucie wskazywały, że może być to sprawca kolizji. Po krótkim pościgu zatrzymano samochód, którego kierowca był agresywny i stawiał opór funkcjonariuszom. Mundurowi zastosowali środki przymusu bezpośredniego, wzywając na miejsce Policję.
Przeprowadzone przez policjantów badanie stanu trzeźwości wykazało 1,74 promila alkoholu w organizmie. Dalsze czynności prowadzi Wydział Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Stalowej Woli. Wkrótce mieszkaniec powiatu stalowowolskiego poniesie konsekwencje za swoje nieodpowiedzialne zachowanie.