W dniach 7-9 maja br. w Katowicach odbył się XVI Europejski Kongres Gospodarczy (EKG z ang. European Economic Congress – EEC – przyp. red.). Trzydniowy cykl aktywności obfitował w liczne debaty i panele dyskusyjne w zakresie najważniejszych kwestii polityczno-gospodarczych. Jeden z nich został poświęcony infrastrukturze transportowej w Europie Centralnej. Wzięli w nim udział m.in. Piotr Wyborski – prezes zarządu PKP Polskich Linii Kolejowych SA (PKP PLK), Alan Beroud – prezes zarządu PKP SA, Marcel Klinowski – wiceprezes zarządu Polregio SA, Dorota Pyć – prezes zarządu Morskiego Portu Gdańsk SA oraz Magda Kopczyńska – dyrektor generalny ds. mobilności i transportu (MOVE) w Komisji Europejskiej (KE). Prelegenci rozmawiali m.in. o tym, w jaki sposób najefektywniej spożytkować fundusze unijne, które sukcesywnie trafiają do Polski.
Wszyscy uczestnicy panelu pn. „Infrastruktura transportowa w Europie Centralnej” podkreślali, jak ważną rolę odgrywają środki z KPO (Krajowy Plan Odbudowy) nie tylko w pomyślnym realizowaniu projektów inwestycyjnych, mających na celu poprawę efektywności systemu transportowego, ale także w kontekście bezpieczeństwa i osiągania celów klimatycznych.
Wartość programu inwestycyjnego PKP PLK wynosi 100 mld zł, z czego udział środków z KPO to 11 mld zł
Jak informuje Piotr Wyborski, program inwestycyjny polskiego zarządcy infrastruktury kolejowej składa się z ponad 140 zadań m.in. w zakresie modernizacji linii kolejowych, digitalizacji oraz wymiany urządzeń.
Ten program powinien ruszyć 2 lata temu. Niestety ze względu na zablokowanie środków unijnych PLK nie mogły uruchomić tych projektów – one są podpisywane dopiero od niedawna. Udało nam się w ciągu ostatniego 2,5 miesiąca podpisać umowy zarówno z KPO, jak i innych programów o wartości ponad 8 mld zł. Dziś wykonawcy ruszają już z pracami, które były odwlekane przez dłuższy czas […] Patrzymy, które środki na ten moment jeszcze nie zakontraktowane, można wykorzystać lepiej – głównie na projekty digitalizacyjne, na efekt, który mają przynieść, a zwłaszcza na ten, który naszym zdaniem nie jest imponujący. Zastanawiamy się nad tym, jak możemy te projekty poprawić oraz zracjonalizować wydatkowanie tych środków na inne projekty m.in. liniowe czy optymalizacyjne, które pozwolą w miarę szybko osiągnąć lepsze parametry: prędkości, dla przewoźników i pasażerów – powiedział Piotr Wyborski.
Wydatkowanie środków z KPO z perspektywy przewoźników – nowe pojazdy dla Polregio
Na panelu dotyczącym europejskiej infrastruktury transportowej grono przewoźników reprezentował Marcel Klinowski – wiceprezes zarządu Polregio SA – największego operatora kolejowych przewozów pasażerskich w Polsce. Podkreślał, iż środki finansowe z KPO są bardzo istotnym elementem drugiego etapu restrukturyzacji przedsiębiorstwa.
Firma jest aktualnie na bardzo zdrowych podstawach finansowych, w pełni oddłużona. Możemy ponownie inwestować bardzo duże środki w wymianę taborową – te potrzeby są olbrzymie. Mówimy tutaj (w ciągu najbliższej dekady) o co najmniej 250 pojazdach zasilanych trakcją elektryczną oraz 50 do obsługi tras niezelektryfikowanych. KPO to jeden ze środków do realizacji tego najważniejszego w tej chwili celu stojącego przed Polregio, czyli zwiększenia komfortu pasażerów i podaży miejsc, żeby zabezpieczyć całe zapotrzebowanie na transport kolejowy w relacjach regionalnych. Złożyliśmy wnioski na 98 pojazdów ze środków KPO i CUPT. Ministerstwo Infrastruktury doceniło skalę tego zaangażowania, ponieważ 10 naszych projektów dotyczy skokowej zmiany, jeżeli chodzi o komfort pasażerów i wymianę taboru w 15 z 16 województw – zaznaczał Marcel Klinowski.
KPO w Polsce bardzo powoli się rozkręcało. My od stycznia 2023 r. jesteśmy gotowi na to, żeby podpisywać umowy z producentami taboru, by mógł on zacząć być produkowany. Niestety rozstrzygnięcia są kwestią ostatnich tygodni. Czekamy na informacje na temat ewentualnych zmian w kamieniach milowych […] Zarówno my (Polregio – przyp. red.), jak i inni operatorzy czujemy się niekomfortowo, jeżeli chodzi o terminy dostaw. Nie ma co ukrywać, że wyprodukowanie 98 pojazdów to jest tzw. mission impossible, żeby zmieścić się w terminie do połowy 2026 r. Wszyscy producenci deklarują wprost – pierwszy egzemplarz – 36 miesięcy od zakontraktowania, następnie po 5 kolejnych w miesiącu, co daje nam tak naprawdę realizację tak dużego zamówienia w perspektywie nie dwuletniej, a bliżej trzech czy czterech lat. Stąd nasze postulaty do strony rządowej i decydentów, by przy rewizji KPO zmienić kamień milowy. Chociażby w takim duchu, jak to się dzieje w transporcie miejskim, żeby rozliczać państwo członkowskie z zakontraktowania, a nie z dostaw, bo zwyczajnie żaden producent czy też konsorcjum producentów nie jest w stanie w tak krótkim czasie i przy obecnym portfelu zamówień tak szybko ich zrealizować – dodał.
PKP SA weryfikuje przygotowane plany inwestycyjne
Alan Beroud pytany o gotowość Polskich Kolei Państwowych do efektywnego rozdysponowania środków finansowych stanowczo podkreślił: „tak, oczywiście, że jesteśmy gotowi”. Jak podkreślał prezes PKP SA, przedsiębiorstwo ma przygotowane odpowiednie plany inwestycyjne m.in. Program Inwestycji Dworcowych.
Co teraz robimy? Przeglądamy te plany i poddajemy weryfikacji. Zarówno ze strony PKP, jak i ze strony przewoźników oraz PLK […] kluczowe jest to, żeby stworzyć dobrą, odpowiednią oraz zgodną z zapotrzebowaniem infrastrukturę kolejową, która wpisze się w potrzeby UE […] żeby prowadzić takie inwestycje, które są racjonalne […] Mamy np. dworce, które są ładnie odnowione, mają 4 lokale na wynajem, a potok pasażerski jest na poziomie 15. osób dziennie. W związku z tym nie za bardzo wiadomo, dla kogo wybudowane są te powierzchni. Mamy przykład dworców, gdzie miejsce dla oczekujących jest po odwrotnej stronie niż potok pasażerski, który go potrzebuje […] Naszym celem jest to, żeby przejrzeć te wszystkie inwestycje i wyodrębnić te, które należy zrealizować – poinformował Alan Beroud.
To, co dla nas jest ważne, to wydać pieniądze z KPO w sposób racjonalny i taki, żebyśmy wszyscy mieli z tego pożytek – zakończył.
Więcej informacji o 16. edycji Europejskiego Kongresu Gospodarczego można znaleźć:
Autor: Damian Malesza
Fot. EEC