Historia dworca kolejowego w Lubawce
Dworzec kolejowy w Lubawce kiedyś zachwycał wszystkich przyjezdnych zarówno swoim wyglądem, jak i rozmiarem. Stacja graniczna 2 klasy Liebau (obecnie Lubawka) powstała 29 grudnia 1869 roku na linii kolejowej, która łączyła Lubawkę z Kamienną Górą. Stacja znajduje się na wysokości 504 m n.p.m. Stacja ta w tamtych czasach była wykorzystywana przez koleje austriackie oraz pruskie. Stacja kolejowa w Lubawce składała się z:
- okazałego budynku dworca
- dwóch parowozowni
- trzech magazynów
- jednej nastawni głównej
- dwóch nastawni wykonawczych
- zadaszonego peronu
Niestety pierwotnie wybudowany dworzec spłonął w roku 1892. Dworzec odbudowano, a jego rozmiary okazały się jeszcze bardziej okazałe (fasada dworca ma około 300 metrów długości). Warto nadmienić, iż dworzec kolejowy w Lubawce jest drugim co do wielkości dworcem na Dolnym Śląsku (większy jest tylko dworzec kolejowy we Wrocławiu). Wewnątrz obiektu znajdowały się m.in.:
- restauracja
- kasy biletowe
- komory celne (austriacka oraz pruska)
- dwie poczekalnie, które były ogrzewane
Co ciekawe linia przebiegająca przez Lubawkę została zelektryfikowana w roku 1912. Ponadto warto dodać, że region Lubawki ma jedną z najbardziej rozwiniętych infrastruktur kolejowych w całych Sudetach.
Dworzec kolejowy w Lubawce po II wojnie światowej
Po II wojnie światowej wykorzystanie stacji oraz linii kolejowej przebiegającej przez Lubawkę systematycznie malało. Zmniejszył się również ruch transgraniczny. Główny udział w wykorzystaniu tego dworca miały pociągi towarowe. W późniejszym okresie dworzec przechodził liczne adaptacje. Niektóre fragmenty powierzchni dworca przystosowywane były pod mieszkania. Przez pewien czas funkcjonowały tam m.in.:
- Urząd Celny
- WOP
- Straż Graniczna
Niestety w latach 90 budynek dworca kolejowego w Lubawce ponownie został dotknięty pożarem. Budynek został zamknięty dla użytkowników kolei.
Dworzec kolejowy w Lubawce w XXI wieku
Szanse na ujrzenie dworca w nowej, lepszej odsłonie pojawiły się w roku 2008, kiedy to prywatny inwestor zdecydował się na wykupienie obiektu. Plany były naprawdę obiecujące a u mieszkańców Lubawki oraz u fanatyków kolei pojawiła się iskierka nadziei. Nowy właściciel dworca deklarował, że w miejscu dworca kolejowego powstanie luksusowy hotel z basenem, sauną oraz kasynem. Niestety na obietnicach się skończyło. W roku 2012 Gmina Lubawka miała możliwość odkupienia obiektu, jednak do tego nie doszło. Obecnie budynek dworca popada w ruinę. Został m.in. pozbawiony dachu, aby uniknąć uiszczania stosownych opłat. W ubiegłym roku w sprawie dworca kolejowego wypowiedziała się Ewa Kocemba, burmistrz Lubawki:
„Cały czas na dworcu jest aktualne pozwolenie na budowę i poprzedni właściciel, bo ten niedawno się zmienił, twierdzi, że trwają tam prace remontowe”
Co dalej z budynkiem dworca kolejowego w Lubawce, który kiedyś zachwycał podróżnych? To przykre, że takie obiekty niszczeją z dnia na dzień.
Szanse dla dworca w Lubawce
Co ciekawe obecnie miejscowość Lubawka często zostaje wymieniana w kontekście kolei dużych prędkości i połączenia z Centralnym Portem Komunikacyjnym. W lipcu tego roku spółka CPK wybrała wykonawców działań przygotowawczych, które dotyczą nowej linii kolejowej Łódź-Wrocław-Lubawka. Głos w tej sprawie wtedy zabrał Mikołaj Wild, prezes spółki Centralny Port Komunikacyjny:
„Dwa kolejne odcinki to łącznie ponad 260-kilometrowy kluczowy element tzw. szprychy nr 9, który połączy Łódź z Sieradzem, Wrocławiem, Wałbrzychem i Lubawką w rejonie granicy polsko-czeskiej. To istotna linia z punktu widzenia obsługi Portu Solidarność. Przede wszystkim jednak jest ona jedną z najbardziej oczekiwanych tras kolejowych w Polsce. Realizowana inwestycja docelowo połączy się z inwestycją przygotowywaną przez Czechów. Razem stworzymy nowe połączenie kolejowe z Pragą”
Autor: Damian Malesza