Komisja Europejska (KE) zmienia sposób dystrybucji środków unijnych, które mogą wpłynąć na finansowanie modernizacji polskiej infrastruktury. Proponowane modyfikacje zakładają stopniową rezygnację z tzw. kopert narodowych (czyli określonej kwoty na każde z państw) na rzecz ogólnoeuropejskich konkursów. Według ekspertów nowy system finansowania może prowadzić do zróżnicowanego traktowania państw członkowskich w dostępie do funduszy.
Nowy model finansowania
Dotychczasowy model dystrybucji środków unijnych, oparty na „kopertach narodowych” i listach indykatywnych, zostaje stopniowo zastępowany systemem konkursowym na poziomie europejskim. Marcel Klinowski, ekspert ds. transportu kolejowego i były wiceprezes Polregio w latach 2023-24, wskazuje w komentarzu dla Rzeczpospolitej, że taki mechanizm funkcjonuje już w przypadku instrumentu „Łącząc Europę” (CEF i CEF2), w ramach którego PKP Polskie Linie Kolejowe SA (PKP PLK) i Centralny Port Komunikacyjny (CPK) z powodzeniem aplikują o finansowanie.
Wyzwania realizacyjne
Marcel Klinowski zauważa, że po rewizji sieci TEN-T lista potencjalnych inwestycji w Polsce znacząco się powiększyła, szczególnie o linie planowane w ramach Programu CPK. Wyzwaniem pozostają terminy realizacji inwestycji znajdujących się w sieci bazowej TEN-T. Cele unijne z założeniem realizacji do końca 2030 r. rozmijają się z krajowymi harmonogramami. Dotyczy to również linii dużych prędkości Warszawa-CPK-Łódź-Sieradz-Poznań/Wrocław, której oddanie do eksploatacji przesuwano z 2027 r. przez 2030, 2032, aż po 2035 r. Dodatkowym problemem pozostaje wdrożenie systemu GSM-R na polskiej sieci kolejowej, czyli sprawa, która ciągnie się od lat i wiąże się z potężnymi stratami liczonymi w miliardach zł.
Nowe mechanizmy kontroli i finansowania
Komisja Europejska, wskazując na deficyt budżetowy, proponuje wprowadzenie nowych zasobów własnych w postaci unijnych podatków. To rozwiązanie może skutkować uszczupleniem bazy podatkowej państw członkowskich i naruszeniem ich suwerenności fiskalnej. KE, dysponując kontrolą nad tzw. krajowymi planami strategicznymi, zyskałaby możliwość bezpośredniego wpływania na budżety państw członkowskich poprzez stosowanie mechanizmu warunkowości. Wiąże się to z ryzykiem powstania „gospodarki planowanej”. Pierwszy program działający na nowych zasadach – Krajowy Plan Odbudowy (KPO) ujawnił już problemy z wydatkowaniem środków na infrastrukturę i tabor.
Perspektywy i ryzyka powołania nowego Funduszu Konkurencyjności
Organizacje branżowe w otwartym liście do Rady Europejskiej podkreślają znaczenie programów infrastrukturalnych dla spójności Starego Kontynentu. Argumentują, że nowoczesna infrastruktura transportowa jest kluczowa dla mobilności wojskowej, konkurencyjności przemysłowej oraz integralności gospodarczej, społecznej i terytorialnej UE.
Utworzenie nowego Funduszu Konkurencyjności może skutkować uprzywilejowaniem finansowym w dziedzinie wysokich technologii krajów lepiej rozwiniętej Europy Zachodniej. Zróżnicowane zasady finansowania poszczególnych krajów mogą prowadzić do nierównych warunków funkcjonowania na rynku unijnym.
Zdaniem Marcela Klinowskiego, aby skutecznie funkcjonować w nowym systemie, polska administracja rządowa musi wyciągnąć wnioski z dotychczasowych doświadczeń z KPO. W podobny sposób projektowane jest wydatkowanie środków z ETS2, gdzie państwa członkowskie zobowiązane są do przygotowania Planów Społeczno-Klimatycznych, podlegających akceptacji KE.
Autor: Damian Malesza
Fot. JBCrew – zdjęcie poglądowe
Sprawdź również: