Jak podaje Global Times, niebawem rozpocznie się budowa toru testowego dla najszybszego pojazdu naziemnego na świecie, czyli szybkobieżnego pociągu maglev, mającego przemieszczać się z prędkością do 1000 km/godz. Podjęcie takich badań ogłosiły w miniony weekend władze Datong, miasta znajdującego się w prowincji Shanxi w północnych Chinach.
W pierwszej fazie projektu zaplanowano budowę 2-kilometrowej linii testowej, która ma być gotowa do czerwca 2022 r. Instalacja sprzętu i testy rozpoczną się miesiąc później – w lipcu 2022 r. Kolejny, 15-kilometrowy, tor testowy ma powstać w ciągu dwóch lat, a docelowo, na potrzeby kolejnych prób, zbudowana zostanie trasa o długości 60 km. Skąd taka długość? Jak mówi inżynier transportu kolejowego Wang Dashui, na którego słowa powołuje się Global Times, przetestowanie różnych aspektów jazdy, biorąc pod uwagę systemy maglev i hyperloop, a także różne systemy sterowania, sygnalizacji, zarządzania, ostrzegania i niezbędne w trakcie przewozów pasażerskich procedury, wymaga trasy o długości przynajmniej 50 km.
Jak podaje chińskie ministerstwo transportu, w kraju tym jest największa na świecie sieć kolei dużych prędkości z torami o długości 38 tys. km (stan na rok 2020), obsługująca 95% miast liczących ponad 1 mln mieszkańców. Jeśli chodzi o badania i rozwój, Chiny posiadają 43,52% globalnych patentów maglev, co czyni je pod tym względem liderem.
Chiny od lat aspirują do pozycji światowego lidera w zakresie technologii kolei dużych prędkości. W zeszłym miesiącu z linii montażowej zjechał pociąg maglev, który może osiągać prędkość 600 km/godz. Wyprodukowano go w Qingdao w prowincji Shandong we wschodnich Chinach.
Autor: Agata Sumara
Źródło zdjęcia: AFP/East News