Przez ostatni rok na kremowo-czerwonych tramwajach i autobusach miejskich, na ich dachach, powiewały flagi Polski i Ukrainy. Niestety, dość szybko się brudziły i niszczyły. Miasto postanowiło wprowadzić więc symboliczne szaliki, które umieszczane będą wewnątrz pojazdów komunikacji miejskiej, w widocznym miejscu.
W geście solidarności z walczącą Ukrainą
– Szaliki z flagami Polski, Ukrainy oraz Herbem Wielkim Miasta Gdańska zastąpią flagi, które od wybuchu wojny w Ukrainie wywieszone były na pojazdach miejskiej spółki Gdańskie Autobusy i Tramwaje – poinformował Piotr Borawski, zastępca prezydent Gdańska ds. przedsiębiorczości i ochrony klimatu. – Decyzję podjęliśmy wspólnie z prowadzącymi pojazdy, po sygnałach dotyczących bezpieczeństwa i estetyki. Szaliki będą zawieszone wewnątrz pojazdu, w sposób nieograniczający widoczności prowadzącym – dodał.
Flagi trzeba było wymieniać średnio co dwa tygodnie. Delikatny materiał nie wytrzymywał bowiem warunków atmosferycznych panujących w różnych porach roku. Flagi dość często strzępiły się, bywały też mocno zabrudzone, zwłaszcza w okresie zimowym. Regularna ich wymiana pochłonęła przez ostatni rok ponad 46 tys. złotych.
Szalików nie trzeba będzie tak często wymieniać. Umieszczane będą na zewnętrznej części pulpitu tramwaju bądź autobusu, przy kabinach motorniczych i kierowców.
Gdańsk solidaryzuje się z naszym wschodnim sąsiadem
Tuż po wybuchu wojny, w lutym 2022 r., na kilku ulicach Gdańska wywieszono flagi Ukrainy, Polski i Gdańska. Flagi Ukrainy wywieszono też od frontu Urzędu Miejskiego i na jednym z masztów znajdujących się na dziedzińcu magistratu. Zawieszono też niebiesko – żółtą flagę na jednym z pięciu reprezentacyjnych masztów na Placu Solidarności, przy pomniku Poległych Stoczniowców.
Na niebiesko i żółto podświetlano też napis GDAŃSK na wyspie Ołowianka.
Źródło: gdansk.pl