Planowane na 19 lutego 2025 r. uroczyste otwarcie nowego dworca kolejowego Olsztyn Główny zostało niespodziewanie odwołane. Powodem jest interwencja Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego (GINB), który zażądał ponownej weryfikacji dokumentacji technicznej. To już dziesiąta (!) zmiana terminu oddania do użytku tej wartej blisko 87 mln zł inwestycji. Sytuacja komplikuje się dodatkowo przez konflikt z właścicielem sąsiedniego dworca autobusowego. W wydarzeniu miał wziąć udział m.in. minister infrastruktury Dariusz Klimczak oraz przedstawiciele lokalnych władz.
Ostatnia przeszkoda czy systemowy problem?
Polskie Koleje Państwowe SA (PKP) dysponują prawomocną decyzją o pozwoleniu na użytkowanie obiektu, wydaną 20 listopada 2024 r. przez Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego (WINB). Jak podkreśla inspektor Maciej Kotarski, do końca stycznia 2025 r. inwestor wypełnił wszystkie dodatkowe wymogi techniczne, w tym przeprowadził wymagane roboty wykończeniowe oraz uzyskał pozytywną opinię straży pożarnej w zakresie bezpieczeństwa przeciwpożarowego obiektu. Mimo to, na skutek skargi złożonej przez spółkę Retail Provider, dotyczącej kwestii technicznych związanych z odcięciem mediów i zalewaniem sąsiadującego budynku dworca PKS podczas prac budowlanych, GINB wymagał ponownego przedłożenia dokumentów poświadczających spełnienie warunków określonych w pozwoleniu na użytkowanie obiektu.
Dworzec jest w pełni gotowy do przyjęcia pasażerów, zarówno pod względem technicznym, jak i formalnym. 17 lutego 2025 r. do inwestora wpłynęło wystąpienie Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego o ponowne przedłożenie dokumentów poświadczających spełnienie warunków określonych w pozwoleniu na użytkowanie. Mając na uwadze zachowanie pełnej transparentności procesu inwestycyjnego, inwestor podjął decyzję o organizacji uroczystego otwarcia dworca po zakończeniu czynności przez Główny Inspektorat Nadzoru Budowlanego – poinformowała spółka PKP w komunikacie.
Spór z sąsiadem eskaluje
Rafał Twarowski, prezes Retail Provider będącego właścicielem przyległego dworca PKS, podczas środowej konferencji prasowej przedstawił szczegółową dokumentację techniczną dotyczącą nieprawidłowości przy realizacji inwestycji kolejowej. Główne zastrzeżenia infrastrukturalne koncentrują się na odcięciu kluczowych mediów – wody, prądu, kanalizacji oraz instalacji grzewczej – co skutkowało zamknięciem obiektu dworca autobusowego na początku 2022 r.
Zgodnie z argumentacją Rafała Twarowskiego, media nie zostały ponownie doprowadzone do budynku dworca, co uniemożliwia jego otwarcie. Dodatkowo podczas realizacji prac budowlanych rzekomo odnotowano wielokrotne przypadki zalewania obiektu przez wody gruntowe z placu budowy. Prezes Retail Provider akcentuje proceduralny aspekt sprawy, wskazując na pominięcie jego firmy jako strony w postępowaniu inwestycyjnym, pomimo bezpośredniego wpływu prowadzonych prac na funkcjonowanie infrastruktury dworca autobusowego, obsługującego obecnie ponad 600 operacji transportowych dziennie.

Historia nieudanej współpracy
Obecna sytuacja ma głębsze korzenie w nieudanej próbie realizacji zintegrowanego węzła transportowego z funkcją komercyjną. Pierwotnie kompleks dworcowy stanowił spójną bryłę architektoniczną, integrującą infrastrukturę kolejową i autobusową w jeden funkcjonalny obiekt.
Retail Provider, po przejęciu obiektu PKS, opracował koncepcję modernizacji zakładającą stworzenie nowoczesnego centrum komunikacyjno-handlowego. Plan inwestycyjny obejmował również nabycie sąsiedniego wieżowca Polregio, wycenianego wówczas na 3 mln zł, z zamiarem gruntownej przebudowy całego kompleksu.
Jednak brak finalnego porozumienia z PKP w kwestiach technicznych i własnościowych doprowadził do rozdzielenia inwestycji. Skutkiem tej sytuacji jest obecny stan infrastruktury: nowoczesny obiekt kolejowy sąsiaduje z wyłączonym z użytkowania budynkiem dworca autobusowego, choć sam plac manewrowy pozostaje aktywnym punktem odpraw pasażerskich.
Kiedy podróżni doczekają się oddania do eksploatacji olsztyńskiego dworca PKP?
Właściciel dworca autobusowego deklaruje gotowość do dialogu z władzami miasta i województwa. Jedną z rozważanych opcji jest wymiana gruntów z miastem, jednak dotychczasowe rozmowy nie przyniosły rezultatu ze względu na rozbieżności w wycenach nieruchomości. Retail Provider nie wyklucza również całkowitego zamknięcia dworca autobusowego, który obecnie obsługuje ponad 600 kursów dziennie.
Brak rozwiązania tego konfliktu może znacząco opóźnić długo wyczekiwane uruchomienie nowego dworca kolejowego.
Autor: Damian Malesza
Fot. Robert Maczeta
Sprawdź również: