Minęło 13 lat od powstania Porozumienia dla Bezpieczeństwa w Budownictwie (PBB), czyli inicjatywy generalnych wykonawców, którzy poprzez propagowanie działań podnoszących bezpieczeństwo na budowach, wspólnie dążą do ograniczania liczby wypadków, podnoszenia kultury bezpieczeństwa oraz zapobiegania ryzykom i wypadkom. Właśnie dobiegł końca organizowany przez 17 generalnych wykonawców jubileuszowy, X Tydzień Bezpieczeństwa, który w tym roku trwał w dniach 15–21 maja. Dziś sprawdzamy m.in., jak jeden z największych graczy na polskim rynku budowlanym – Budimex S.A., postrzega bezpieczeństwo na budowach i jak sam o nie dba.
Jakie kluczowe zmiany w zakresie bezpieczeństwa zaszły na placach budów od czasu powstania PBB?
Najważniejszą zmianą związaną z powstaniem PBB jest to, że aktualnie 17 firm, normalnie konkurujących ze sobą na rynku o te same kontrakty, zdecydowało się współpracować w ramach jednego obszaru, który jest dla nich najważniejszy – bezpieczeństwa naszych pracowników i naszych partnerów biznesowych. Wszystkie efekty tej współpracy – czy to standardy, wspólne podejście do wprowadzania wykonawców na plac budowy, szablony dokumentów czy dzielenie się dobrymi praktykami, są tak naprawdę konsekwencją wyłączenia BHP z konkurencji na rzecz współpracy – ku lepszym i bezpieczniejszym budowom w Polsce – podkreśla Tomasz Janowiak, Dyrektor Biura Bezpieczeństwa Pracy Budimex.
Czy polska branża budowlana mentalnie dojrzała do wysokich standardów bezpieczeństwa na placu budowy? Jak wygląda przestrzeganie zasad BHP przez podwykonawców, szczególnie przez małe i średniej wielkości firmy?
W ciągu ostatnich 10 lat poziom bezpieczeństwa znacznie się poprawił i widać to na naszych budowach. Podwykonawcy zaczęli rozumieć, że zapewnienie bezpieczeństwa jest ważnym punktem w realizacji prac. Zauważyli również, że im się to po prostu opłaca. Strata pracownika w wypadku, chociażby lekkim, powoduje duże komplikacje w realizacji zadania i zwiększenie kosztów działań. Często widzimy, że małe firmy, chcąc dogonić swoich dużych konkurentów, zaczynają inwestować w odpowiednie środki bezpieczeństwa oraz sprzęt budowlany, tak aby móc rywalizować na każdej płaszczyźnie. Branża budowlana wciąż się rozwija w zakresie wprowadzania nowych rozwiązań dotyczących bezpieczeństwa na placach budów. Wysokie standardy są osiągane i ciągle rozwijane. Myślę, że nie chodzi o to, aby osiągnąć jakiś pułap i się zatrzymać, gdyż życie pokazuje, że ciągle mogą nas zaskoczyć nowe sytuacje, których się nie spodziewaliśmy. W związku z tym nie można dopuścić do stanu, w którym wydaje się, że już osiągnęliśmy wszystko. My również, poza ciągłą pracą na budowie, staramy się wdrażać nowoczesne, innowacyjne rozwiązania, które w znaczącym stopniu mają wpływ na poprawę bezpieczeństwa na naszych kontraktach. Najważniejsza w osiąganiu sukcesu na budowie jest współpraca zarówno z naszymi podwykonawcami, jak i inwestorami, ponieważ w kwestii bezpieczeństwa nie ma miejsca na rywalizację – mówi Łukasz Kwiecień, Kierownik ds. BHP Rejonu w Budimex S.A.
Realizacja takich inwestycji jak przebudowa stacji Warszawa Zachodnia, gdzie na budowie jednego dnia pracują setki pracowników, maszyn, dziesiątki podwykonawców, to nie tylko wyzwanie logistyczne i organizacyjne, szczególnie, że prace prowadzone są pod ruchem. Jak zapewnić bezpieczeństwo na takiej budowie?
Podstawą przy realizacji tak wielkiej budowy jest koordynacja oraz współpraca na każdym szczeblu. Zaangażowanie zespołu jest tutaj kluczowe – nie możemy sobie pozwolić na chwilę rozluźnienia lub zapomnienia, dlatego wprowadziliśmy szereg narad koordynacyjnych, aby sprawnie zarządzić procesem również związanym z zapewnieniem bezpieczeństwa. Prowadząc tak złożoną inwestycję, nie można działać w oparciu o półśrodki, dlatego też stosujemy najwyższej klasy rozwiązania technologiczne i innowacyjne pomysły wspierające bezpieczeństwo na budowach. Zdajemy sobie sprawę z tego, że sytuacje nieprzewidziane mogą wystąpić w każdej chwili i mieliśmy z nimi, niestety, do czynienia, jednak staramy się wyciągać z nich wnioski i wprowadzamy nowe rozwiązania. Pracuje nad tym cały zespół kadry inżynieryjnej razem z działem BHP. Nasz cel jest jeden: aby tylu pracowników opuściło budowę, ilu na nią przyszło. Zauważamy, że nasi podwykonawcy, szczególnie ci, z którymi pracujemy pierwszy raz, szybko wdrożyli się w nasze standardy, co też jest zasługą naszej kadry, która codziennie z nimi pracuje i rozmawia. Tydzień bezpieczeństwa jest też dobrym momentem, aby podnosić świadomość pracowników na zagrożenia czyhające na placu budowy, chociaż muszę przyznać, że na stacji Warszawa Zachodnia Tydzień Bezpieczeństwa trwa cały rok – odpowiada Jakub Konkiewicz, Dyrektor Kontraktu Warszawa Zachodnia.
Jakie szczególne aktywności wdrożył Budimex na swoich budowach trakcie trwania Tygodnia Bezpieczeństwa?
Na kontraktach w grupie Budimex w Tygodniu Bezpieczeństwa zorganizowano ponad 230 różnych aktywności związanych z promocją BHP oraz szkoleniami. W tym roku ogłosiliśmy także konkurs w ramach poszczególnych kontraktów na najciekawsze inicjatywy. Zorganizowaliśmy także interaktywną grę, w której nasi pracownicy mierzyli się z różnymi sytuacjami dotyczącymi produkcji i nieprawidłowości. Mogli w ten sposób sprawdzić, czy ich reakcja, była tą prawidłową, której oczekuje firma. Jeszcze zbieramy dane na temat udziału naszych pracowników oraz podwykonawców, ale z wstępnych szacunków wynika, że tegoroczna edycja Tygodnia Bezpieczeństwa będzie dla grupy Budimex rekordowa – podsumowuje Tomasz Janowiak.
Autor: Agata Sumara
Fot. Sowa Media
Wideo: FACtech