W nocy z 20 na 21 listopada br. ok. godz. 130 w rejonie przejazdu kolejowego przy ul. Staszica w miejscowości Kuźnia Raciborska doszło do kolizji dwóch pociągów towarowych (woj. śląskie – linia kolejowa nr 151). W wykolejone wagony pierwszego (Freightliner PL) z nich uderzył drugi skład (PKP Cargo).
Według wstępnych ustaleń skład towarowy relacji Baborów – Wrocław Brochów uległ wykolejeniu, po czym w wykolejone wagony uderzył pociąg jadący przeciwnym torem – realizował kurs na trasie Gdańsk – Chałupki. Jeden z pociągów przewoził zboże, a drugi załadowany był metalami.
Obaj maszyniści zdołali opuścić lokomotywy o własnych siłach. 52-letni mężczyzna prowadzący jeden ze składów, uskarżający się na bóle pleców, został przewieziony do szpitala. Drugi z maszynistów został przebadany na miejscu zdarzenia i nie wymagał hospitalizacji.
Jak poinformowała komisarz Sabina Chyra-Giereś, rzeczniczka komendanta wojewódzkiego policji w Katowicach, część jednego z uszkodzonych składów, która nadawała się do dalszej jazdy (ok. połowa wraz z lokomotywą), została już zabrana z miejsca wypadku.
Utrudnienia w ruchu kolejowym w rejonie wypadku mogą potrwać kilka dni. Aktualnie przejazd zlokalizowany przy ul. Staszica pozostaje nieprzejezdny.
Pociągi dalekobieżne kierowane są trasami zmienionymi przez Suminę, Rybnik, Knurów i Gliwice. Przewoźnik Polregio wprowadził zastępczą komunikację autobusową na odcinku Bierawa – Racibórz – poinformował zespół prasowy PKP PLK.
Służby kolejowe szacują, że usuwanie skutków wypadku może potrwać nawet do trzech dni. Konieczne będzie użycie specjalistycznego ciężkiego sprzętu do usunięcia wykolejonych wagonów. Do czasu zakończenia prac torowych i przywrócenia sieci trakcyjnej do sprawności, ruch w tym miejscu pozostanie wstrzymany.
Fot. Komenda Powiatowa Policji w Raciborzu