Sektorkolejowy » Ma ponad 100 lat i nadal działa – kolejowy most obrotowy

Ma ponad 100 lat i nadal działa – kolejowy most obrotowy

pzez Adrian

Osoby, które wyszukują perełek i smaczków związanych z transportem szynowym, a następnie wpisują do swoich kalendarzy i planów podróży miejsca do odwiedzenia, z pewnością powinni zrobić w swoich notatkach wpis dotyczący mostu obrotowego w Rybinie na Żuławach w woj. pomorskim.

Najlepiej wybrać się na ten kolejowy most nad rzeką Szkarpawą w sezonie letnim. Wtedy właśnie, dwa razy dziennie, most jest obracany, aby umożliwić przejazd turystycznych pociągów wąskotorowych. Poza sezonem turystycznym most jest w większości czasu ustawiony zgodnie z nurtem rzeki, aby umożliwić sprawną żeglugę rzeką. 

Konstrukcja jest unikalna i niespotykana już dzisiaj we współczesnej inżynierii wodno-lądowej. Została zbudowana w latach 1905–1906 i do dzisiaj działa. Konstrukcja mostu to klasycznie obracane ramię mostu osadzone na środkowym filarze znajdującym się w nurcie rzeki. Cały most ma długość 43,5 m, a stalowe przęsło obrotowe liczy 37,5 m. Dodatkowe, krótsze przęsło stałe uzupełnia konstrukcję mostu i łączy jeden z filarów z przeciwległym do niego przyczółkiem. 

Sercem mostu i całej operacji podnoszenia oraz obracania konstrukcji są w zasadzie dwie korby i mechanizm, które zlokalizowane zostały na środkowym filarze mostu. Wg pierwotnych założeń konstruktorów i firmy Stahlwerke Dortmund AG, która ten most zbudowała, do operacji zmiany orientacji mostu z „dla kolei” na „dla żeglugi’ wystarczą dwie lub trzy osoby. I chociaż minęło już ponad 100 lat z okładem, nadal można obejrzeć ten swoisty spektakl nad wodami rzeki Szkarpawy, w którym kilkudziesięciometrową konstrukcję mostową sprawnie obraca trzech ludzi. 

Most został zniszczony, jak wiele innych tego typu obiektów, w czasie II wojny światowej, ale trzy lata po zakończeniu działań wojennych został odbudowany i przywrócony do działania w 1948 r. 

Ciekawostką jest z pewnością fakt, że mechanizm obrotowy oparty o zespół kół zębatych, działa dokładnie tak samo, jak po raz pierwszy, kiedy w 1906 r. most obrócono po raz pierwszy. Dwóch zwrotnicowych, używając potężnego klucza, napędza tzw. łożysko królewskie, a to w kilka minut przestawia przęsło o 90 stopni. Do pełnej zmiany położenia mostu wystarczy 12 obrotów, które wykonują pracownicy kolei.

Jeżeli chcecie odwiedzić ten unikalny i ciągle działający obiekt z zeszłego wieku, warto sprawdzić aktualne informacje w Pomorskim Towarzystwie Miłośników Kolei Żelaznych, które użytkuje ten niezwykły zabytek. 

Generalnie przyjęte było, iż w okresie letnim, kiedy kursuje Żuławska Kolej Dojazdowa, most można oglądać w czasie obracania rano około godz. 9:00 i wieczorem tuż przed godz. 19:00. 

Autor: Tomek Łucek
Fot. Wikipedia

Może Ci się spodobać

Zostaw komentarz