Dyżurny chełmskiego Posterunku Straży Ochrony Kolei otrzymał zgłoszenie z którego wynikało, że kobieta przebywająca na szlaku kolejowym Chełm – Chełm Wschodni chce popełnić samobójstwo. Funkcjonariusze SOK, siłą ściągnęli kobietę z torowiska. 36-latka znajdowała się w kryzysie emocjonalnym, konieczna była interwencja pogotowia ratunkowego.
W sobotę 17 stycznia br. dyżurny z Posterunku Straży Ochrony Kolei w Chełmie odebrał telefon z informacją, że młoda kobieta zamierza rzucić się pod pociąg na szlaku kolejowym Chełm – Chełm Wschodni. Wiadomość ta została przekazana patrolowi SOK, który natychmiast rozpoczął poszukiwania kobiety. Działania SOK szybko przyniosły efekty. W odległości około 180 metrów od tzw. przejazdu kowelskiego na linii 7 zauważyli sylwetkę kobiety stojącej na torach. Mundurowi siłą ściągnęli kobietę z torowiska w bezpieczne miejsce. Ta jednak była pobudzona i wyrywała się funkcjonariuszom. Na miejsce wezwano policję i pogotowie ratunkowe, które przewiozło 36-letnią mieszkankę Chełma do specjalistycznego szpitala, gdzie otoczono ją opieką medyczną. Pomoc przyszła w samą porę, podczas oczekiwania na przyjazd karetki pogotowia, po torach przejechał pociąg towarowy.
Źródło: SOK