Francuzi chcą mieć jeden bilet na wszystkie środki transportu publicznego. Aby przyspieszyć realizację takiego pomysłu, minister transportu we Francji, Clément Beaune, ogłosił hackathon w celu stworzenia jednego, cyfrowego biletu podróżnego, z którego pasażerowie mogliby korzystać w różnych środkach transportu publicznego.
Jak powiedział Beaune w wywiadzie dla ogólnokrajowego francuskiego dziennika „20 Minutes” – taki bilet „zrewolucjonizuje codzienne życie użytkowników transportu publicznego we Francji”. Mógłby być używany zarówno w transporcie kolejowym, w pociągach metra, autobusach czy tramwajach we wszystkich miastach całego kraju.
Obecnie każde z francuskich miast ma swoich własnych przewoźników, wydających różne bilety, karnety i aplikacje, które nie są ze sobą kompatybilne. Z kolei w przypadku pociągów użytkownicy muszą kupować bilety od SNCF (Société nationale des chemins de fer français), czyli francuskiego państwowego przewoźnika kolejowego – są one dostępne w formie papierowej lub za pośrednictwem aplikacji SNCF Connect.
Ile miałby kosztować taki bilet? Tego na razie nikt nie określa precyzyjnie. Beaune mówi, że ceny pozostawałyby w gestii władz lokalnych lub SNCF. Natomiast pozytywną wiadomością dla zwolenników takiego pomysłu jest szybki czas realizacji – celem jest tok 2025. Zdaniem Beaune jest to możliwe, choć wcześniej myślał, że do takiego przedsięwzięcia trzeba przygotowywać się przynajmniej 10 lat.
W celu przyspieszenia realizacji ogłosił w listopadzie ub.r. hackathon, czyli wydarzenie, podczas którego ludzie z branży informatycznej skupiają się wspólnie nad problemem i szukają rozwiązań. Takie wydarzenia zwykle trwają 24 lub 48 godz. W Paryżu w Cité des Sciences et Industrie w dniach od 7 do 8 lutego odbyło się spotkanie w celu zaprojektowania biletu transportowego jutra. Wzięło w nim udział ponad 70 różnych grup – od start-upów po osoby prywatne. Teraz jury zajmie się oceną proponowanych rozwiązań i wyborem najlepszego. Następnie plany dotyczące biletu zostaną przekazane powołanej przez rząd grupie roboczej, której zadaniem będzie określenie procedur wdrożenia jednego biletu transportowego na skalę krajową.
Zdaniem ministra Beaune system jednego biletu nadal musi być dostępny przede wszystkim w technologii cyfrowej, ale konieczne jest też wypracowanie rozwiązania w formie tradycyjnej, szczególnie dla osób starszych, które są mniej przystosowane do nowinek technologicznych.
Przeczytaj także: D-Ticket – miesięczny bilet komunikacyjny za 49 euro. W Niemczech od 1 maja
Autor: Agata Sumara
Fot. SNCF