W Katowicach Zawodziu ok. godziny 4:20 doszło do awarii sieci trakcyjnej. O poranku wiele pociągów na Śląsku jest opóźnionych. Przykład: Intercity Przemyślanin ze Świnoujścia do Przemyśla po godz. 7 miał już 150 minut opóźnienia. Pociąg relacji Katowice – Kraków miał 214 minut opóźnienia, a Oświęcim – Racibórz 54 minuty. Informacje w tej sprawie otrzymaliśmy na Gorącą Linię RMF FM.
„Nastąpiła awaria sieci trakcyjnej między stacją Katowice – Katowice Zawodzie czy w kierunku Warszawa i Kraków. (…) Wszystkie pociągi oczekują na przywrócenie ruchu. Na stacji panuje chaos” – napisał do redakcji RMF FM słuchacz.
Przez ponad godzinę ruch pociągów był wstrzymany.
Jak przekazało PKP PLK, przed godziną 7:00 składy w kierunku Mysłowic zaczęły kursować po jednym torze. Ma to wpływ na wiele innych relacji. W wyniku awarii opóźnienia kształtują się od kilkunastu do kilkudziesięciu minut. Opóźnienia dotyczą zarówno pociągów Kolei Śląskich, Przewozów Regionalnych, jak i składów dalekobieżnych.
Największe opóźnienie – aż 214 minut miał pociąg z Katowic do Krakowa, który miał ze stolicy Górnego Śląska odjechać o 04:56. Z kolei skład Praga – Przemyśl jechał opóźniony o 166 minut.
Był dzisiaj problem od samego rana. Pociąg opóźniony jest co najmniej 90 minut, więc skorzystałem z auta. Po prostu przyjechałem samochodem do Katowic, bo spóźniłbym się do pracy – mówił w rozmowie z reporterką RMF FM mężczyzna pracują w Katowicach.
Usuwanie awarii trwa.
Źródło: RMF FM
Fot. Zdjęcie ilustracyjne | SektorKolejowy